wtorek, 25 marca 2008

Soczewica - odsłona 1

Na specjalne zamówienie Gohy. Uprzedzałam, że soczewica mimo, że smaczna okrutnie to mało fotogeniczna jest.... moim zdaniem smak zupełnie niweluje jej brzydotę.... albo brak umejętności fotografowania /winy w tym soczewicy żadnej nie ma już/.

Na zdjęciu w towarzyswie marchewki duszonej i kaszy gryczanej. Niedawno odkryłam to polączenie i często powtarzam. Zresztą kasza gryczana i curry bardzo się lubią. Przepis na soczewicę to przeróbka czegoś zupełnie innego.

Soczewica curry
1 szklanka soczewicy zielonej
1 cebula, pokrojona drobno
3 ząbki czosnku, zmiażdżone
kilka łyżek oliwy
szczypta soli
1 łyżeczka curry
1,5 szkl. wody
Podgrzewamy oliwę na patelni i smażymy cebulę /ja oczywiście smażę długo/. Kiedy cebula jest zarumieniona wrzucamy czosnek i curry. Nastepnie wsypujemy soczewicę, mieszamy przez chwilę i wlewamy 1,5 szkl. wody. Dusimy na malym ogniu ok. 35 minut. Na koniec solimy potrawę. Soczewicy nie powinno się solić podczas gotowania bo będzie cały czas twarda.


Marchewka duszona
1/2 szkl. wody
4 marchewki pokrojone w kostkę
1/2 łyżeczki miodu
1 łyżka oliwy
szczypta tymianku
szczypta kurkumy
szczypta imbiru mielonego
szczypta soli
łyżeczka soku z cytryny
łyżeczka mąki ziemniaczanej
Do wrzątku ze szczyptą tymianku i kurkumy dodać marchewkę, oliwę,miód i imbir. Gotujemy 15 minut, solimy do smaku i dodajemy sok z cytryny. Jeśli potrzeba dolewamy wrzątek i gotujemy do miękkości. Następnie zagęszczamy mąką ziemniaczaną.

gotowe, smaczego!

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

dzięki:) jak zaserwuję taką potrawę wiadomej osobie to chyba padnie ;)

aaaasssssaaaaa pisze...

no juz wiedzę minę wiadomej osoby:)

aaaasssssaaaaa pisze...

prawie taka jakbys to Ty musiała zjeść marchewkę:P

Anonimowy pisze...

eee tam - w postaci uduszonej i w moim wykonaniu to nawet marchewka jest dla mnie zjadliwa :) ale to jedyna postać w jakiej jest tolerowana :)

a.batory pisze...

nie wiem o czym piszecie;) ale ja sobie zrobię tą marchewkę:)

aaaasssssaaaaa pisze...

zrób i napisz jak smakuje:) przepis wg kuchni 5 przemian, ściagnęłam z książki A. Ciesielskiej.

a.batory pisze...

kurdeeeeee dawaj coś nowego!!!
wczoraj se na tydzien nagotowałam ziemniaków z groszkiem ...uwielbiam je!!!!!!!

cedro pisze...

spóbowałem. Bardzo dobre. Dzięki za przepis :-)